Kundelki
Ja miałam cudownego kundelka. Wyrzucili ją z samochodu dosłownie przed moim domem. Miała około 3 latwesoły Była nam strasznie wdzięczna,po prostu cudowna.Niestety zdechła ;( Zabiło ja auto. Strasznie płakałam. Jeżeli ktoś z Was chce mieć psa,który całe życie będzie wdzięczny i kochany to tylko ze schroniska.Pozdrawiam wszystkich wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM